„Musimy działać w interesie Francji”: CPME Sud wzywa do utworzenia nowego „probiznesowego” rządu.

Związek CPME Sud wybrał datę konferencji prasowej z okazji rozpoczęcia roku szkolnego kilka tygodni temu, niemal przypadkowo. Zdecydowanie robi to dobrze. Jego prezes, pochodzący z Marsylii Alain Gargani, skorzystał z okazji, aby przekazać przesłanie przedsiębiorców z regionu we wtorek rano ze Starego Portu w Marsylii.
„Czy działamy w interesie ogółu, podejmując działania polityczne? Czy stabilność polityczna Francji nie była ważniejsza niż wejście na drogę, o której wiedział, że jest stracona?” – pyta lider o decyzję François Bayrou o zażądaniu wotum zaufania od parlamentarzystów.
Na kilka godzin przed oficjalną rezygnacją premiera, CPME Sud apeluje o „rząd od jutra. Każdy stracony dzień sprawi, że nasze firmy nigdy go nie odzyskają”. Ponieważ wskaźniki ponownie znalazły się na minusie, „podczas gdy przed latem gospodarka regionu wydawała się trzymać”. Rosnąca liczba niewypłacalności, dłuższe terminy płatności i obciążenie przepływów pieniężnych…
„Widzimy również, że coraz więcej liderów biznesu bezpośrednio domaga się likwidacji, ale rezygnują”. W tym kontekście CPME Sud wzywa do utworzenia „rządu sprzyjającego przedsiębiorcom” , który przede wszystkim nie będzie podwyższał ani wprowadzał nowych podatków i przywróci stabilność instytucjonalną.
„Wszystkie te partie działają wyłącznie w swoim własnym interesie politycznym; wręcz przeciwnie, my musimy działać w interesie Francji. Muszą znaleźć najmniejszy wspólny mianownik, który je łączy, a są nim mikroprzedsiębiorstwa/MŚP, ponieważ to one tworzą bogactwo w regionach” – zapewnia regionalny prezes organizacji pracodawców, która zrzesza 365 000 członków w całej Francji.
Zwolnienie MŚP z podatku od osób prawnychPonieważ rzecznik MŚP w Prowansji i na Lazurowym Wybrzeżu ma już pewne pomysły na zapewnienie gospodarce pewnego pola manewru; „na przykład bardzo małe firmy/MŚP płacą o 50% więcej podatku dochodowego od osób prawnych (IS, red.) niż duże grupy. Mimo to nie mają udziałowców, tylko gromadzą rezerwy, które są opodatkowane. Dlaczego nie zwolnić tych rezerw z podatku, skoro są one przechowywane w firmie?”
Inna opcja: zwolnienie nadgodzin z podatku i przeznaczenie części wpływów z ulgi podatkowej na podwyżki wynagrodzeń. Ponadto Alain Gargani apeluje do banków o wsparcie przedsiębiorstw w tym trudnym czasie. „Nie mogą stosować zbyt rygorystycznych kryteriów, bo to przyspieszy szkody”.
Na szczeblu lokalnym prezes CPME Sud zaznacza, że kontynuuje rozmowy z regionem, aby ponownie rozważyć wdrożenie podatku od opłat za mobilność, który wiosną ubiegłego roku wywołał oburzenie wśród lokalnych organizacji pracodawców, zwłaszcza UPV i UPE06. Doprowadził nawet do rozłamu między CPME Sud a regionem Var.
Jak twierdzi urzędnik, różnice te zostały już zażegnane i przybędzie 25 września do Tulonu, gdzie wraz z krajowym prezesem CPME, Amirem Rezą-Tofighim, i prezes UPV, Véronique Maurel, odwiedzą targi Var.up.
Nice Matin